Zbiór Kartograficzny Muzeum Żup Krakowskich liczy ok. 3600 map i planów. Są to w większości mapy wielickiej kopalni, ale znaczna część przedstawia miasto, jego fragmenty lub poszczególne budynki. Najstarsze mapy pochodzą z 1. poł. XVII w. Dzieła geometrów, takich jak M. German i J. G. Borlach, oraz rytowników (W. Hondius, J. E. Nilson) są dobrze znane z licznych reprodukcji. Ale wielicki zbiór map kryje także inne, mniej znane perły…
Jednym z najciekawszych i najpiękniejszych zabytków kartograficznych jest mapa Wieliczki pt. Grund Prospect und Seiger Riβ dann Kreutz Profil Der Salinen Bergstadt Wielitzka… Jest ona rysowana tuszem na papierze, a następnie pokolorowana. Aby nie było wątpliwości, informacje o treści mapy i jej powstaniu autor umieścił w kartuszu w prawym dolnym rogu mapy. Jakim komentarzem zaopatrzył swe dzieło: Rzut poziomy i widok, przekrój podłużny oraz przekrój poprzeczny Salinarnego Górniczego Miasta Wieliczki w Królestwie Galicji wraz z jego oszańcowaniem i z graniczącymi częściami Sierczy i Lednicy, a także z niewielką częścią majątku Pawlikowice; ze wszystkimi znajdującymi się tam budynkami murowanymi i drewnianymi, ogrodami, łąkami, rolami, kletami nadszybowymi, ciekami wodnymi, stawami i zbiornikami wodnymi, tak jak zostało ono pomierzone w roku 1784 i 1785 przeze mnie Karola Franciszka Nicolassy oraz Józefa Fleckhammera von Aystätten, niegdyś geometrę Wyższej Administracji Salinarnej, obecnie zarządcę solnych składów nadszybowych w Górach Janińskich, i rozrysowane w dużych brulionach w „wielkiej podziałce” w obecności markszajdra Antoniego Friedhubera, a następnie zmniejszone do skali obecnej w stosunku 3 : 1 i wyrysowane na czysto przez podpisanego Karola Franciszka Nicolassyego c.k. adiunkta miernictwa Saliny Bocheńskiej ręką własną.
Obszerny komentarz K. F. Nicolassego jest ciekawy i wyczerpujący, ale pewne jego myśli należałoby nieco rozwinąć. Na karcie, oprócz planu miasta, umieszczono także dwa przekroje. Dzięki temu możemy zobaczyć panoramę Wieliczki z końca XVIII w., zdominowanej przez budynki klet szybowych o charakterystycznych kształtach. Wśród nich można dostrzec zamek salinarny z nieistniejącą już wieżą nad Domem Pośród Żupy. Obok stoi gotycki kościół św. Klemensa a w oddali drewniany kościółek św. Sebastiana. Autor nie ograniczył się tylko do tego, co widoczne było na powierzchni. Pod kletami narysowane zostały szyby o zróżnicowanej głębokości.
Nicolassy opisując granice interesującego go obszaru, wspomina o „oszańcowaniu Wieliczki”. Chodzi tu o austriacką twierdzę polową zbudowaną w 1779 r. Wkrótce po I rozbiorze Austriacy, obawiając się interwencji polsko-pruskiej, postanowili ufortyfikować dostarczające im znacznych dochodów, dopiero co zdobyte miasto. W krótkim czasie wokół Wieliczki powstały ziemne umocnienia: reduty i flesze połączone wałem z fosą. Usypany wtedy obwód fortyfikacyjny twierdzy stał się swoistą granicą miasta. Prawdopodobnie w czasie powstania mapy, wojsko porzuciło już swoje umocnienia (obszar jednej z fleszy zaznaczony jest jako orne pole), ale przebieg umocnień jest na mapie szczegółowo rozrysowany.
Następnie autor wymienia, co zaznaczył na mapie, a jest tego bardzo wiele: rzeźba terenu, cieki wodne i drogi, poszczególne budowle (ze zróżnicowaniem na murowane i drewniane), granice własnościowe, ogrody, kompleksy pól i lasów. Ważniejsze obiekty zaznaczone są literami i opisane w legendzie umieszczonej na zwijającej się karcie, „przypiętej” do mapy. Można odnaleźć zarówno stare, zasypane już szyby, jak i istniejące klety szybowe, budynki salinarne, kościelne, folwarki i dwory z posiadłościami a nawet zapadliska powierzchniowe.
Obszerny komentarz K. F. Nicolassego jest ciekawy i wyczerpujący, ale pewne jego myśli należałoby nieco rozwinąć. Na karcie, oprócz planu miasta, umieszczono także dwa przekroje. Dzięki temu możemy zobaczyć panoramę Wieliczki z końca XVIII w., zdominowanej przez budynki klet szybowych o charakterystycznych kształtach. Wśród nich można dostrzec zamek salinarny z nieistniejącą już wieżą nad Domem Pośród Żupy. Obok stoi gotycki kościół św. Klemensa a w oddali drewniany kościółek św. Sebastiana. Autor nie ograniczył się tylko do tego, co widoczne było na powierzchni. Pod kletami narysowane zostały szyby o zróżnicowanej głębokości.
Nicolassy opisując granice interesującego go obszaru, wspomina o „oszańcowaniu Wieliczki”. Chodzi tu o austriacką twierdzę polową zbudowaną w 1779 r. Wkrótce po I rozbiorze Austriacy, obawiając się interwencji polsko-pruskiej, postanowili ufortyfikować dostarczające im znacznych dochodów, dopiero co zdobyte miasto. W krótkim czasie wokół Wieliczki powstały ziemne umocnienia: reduty i flesze połączone wałem z fosą. Usypany wtedy obwód fortyfikacyjny twierdzy stał się swoistą granicą miasta. Prawdopodobnie w czasie powstania mapy, wojsko porzuciło już swoje umocnienia (obszar jednej z fleszy zaznaczony jest jako orne pole), ale przebieg umocnień jest na mapie szczegółowo rozrysowany.
Następnie autor wymienia, co zaznaczył na mapie, a jest tego bardzo wiele: rzeźba terenu, cieki wodne i drogi, poszczególne budowle (ze zróżnicowaniem na murowane i drewniane), granice własnościowe, ogrody, kompleksy pól i lasów. Ważniejsze obiekty zaznaczone są literami i opisane w legendzie umieszczonej na zwijającej się karcie, „przypiętej” do mapy. Można odnaleźć zarówno stare, zasypane już szyby, jak i istniejące klety szybowe, budynki salinarne, kościelne, folwarki i dwory z posiadłościami a nawet zapadliska powierzchniowe.

Obecnie zbiór kartograficzny przechowywany jest w specjalnym pomieszczeniu, w którym panują optymalne dla papieru warunki wilgotności i temperatury. Muzeum Żup Krakowskich we własnym zakresie dokonuje pomniejszych napraw a bardziej skomplikowane prace zlecane są zewnętrznej pracowni specjalistycznej. Konserwacja zabytkowych map jest bardzo kosztowna, jednak co roku kilka z nich odzyskuje dawny blask.