Jedna z najpiękniejszych i najciekawszych komór, którą turyści zwiedzają już od 1877 roku. Komora zawdzięcza swą wyjątkową urodę wielkiej bryle soli zielonej, w której powstała, intrygującej przestrzeni ze śladami prac górniczych tworzącymi ciekawą fakturę ścian i usytuowaniu, dzięki któremu w efektowny sposób za pomocą krętych schodów łączy poziom II z III. Szczególną jej atrakcją jest nieregularna bryła z licznymi dobrze zachowanymi śladami ręcznej roboty górniczej. Komora, jak na prawdziwą piękność przystało, odsłania swe wdzięki stopniowo. Nazwa komory pochodzi od ówczesnego premiera i ministra spraw wewnętrznych Austrii – Franciszka von Saurau.
Pokaż więcejNa wystawie prezentowana jest unikalna kolekcja okazów soli. Ulubionymi przez turystów eksponatami są skrystalizowane konewka i miotełka pozostawione przez górników. Na ekspozycji oglądać można również słynne przejrzyste kryształy z grot kryształowych będące świadectwem niezwykle kreatywnych możliwości przyrody. Efektywnie prezentują się też delikatne choinki solne.
Pokaż więcejWystawa ukazuje narzędzia wykorzystywane przez górników w procesie wydobywania soli, w tym kilofy, młoty oraz kliny żelazne. Za ich pomocą górnicy oddzielali bloki solne o kształcie prostopadłościennej bryły od ścian kopalni. Te większe bloki były następnie dzielone na mniejsze części nazywane "bałwanami solnymi", które mogły ważyć, aż do 2000 kg. Do 1876 roku, bałwany solne stanowiły główny produkt wydobywany z Żup Krakowskich. Oprócz tego, pozyskiwano również mniejsze formy soli, takie jak partyki, fortale oraz kruchy foremne.
Pokaż więcejDominującym elementem tej wystawy jest dawna maszyna wyciągowa – kierat konny z XVIII wieku, tzw. saski. Składa się z trzech głównych części: wału pionowego z bębnem linowym, czterech bocznych ramion z zaczepami dla koni oraz urządzenia hamulcowego.
Pokaż więcejPrzed wejściem do szerzyzny znajdują się dwie rzeźby wykute na początku XX wieku przez górnika-rzeźbiarza Józefa Markowskiego. Przedstawiają patronki górników – św. Barbarę i św. Kingę.
To jedna z największa i jedna z najpiękniejszych komór w wielickiej Kopalni Soli. Stanowi rezerwat górniczy ukazujący sposoby urabiania złoża w kopalni wielickiej.
Pokaż więcejZ lewej strony komory wyraziście wyodrębnia się ekspozycja poświęcona wybitnym osobistościom zwiedzającym wielickie podziemia już od XV w. Rozpoznawalne wizerunki ks. Stanisława Staszica, Johanna Wolfganga von Goethe, Fryderyka Chopina i ks. kardynała Karola Wojtyły – późniejszego papieża Jana Pawła II – wprowadzają do galerii osób, których wizyty w kopalni zostały potwierdzone w dokumentach, a od 1774 r. we wprowadzonych przez Austriaków księgach zwiedzających.
Pokaż więcejPierwsze próby użycia prochu do kruszenia bardzo twardych skał podjęto w 1743 roku, a jego regularne stosowanie podczas drążenia chodników wprowadzono w 1776 r. W latach siedemdziesiątych XIX w. także do urabiania soli zastosowano technikę strzelania. Pierwotnie kruszenie materiałem wybuchowym poprzedzało wykonanie kilofem, na obrysie przodka, szczelin (wrębów), a otwory strzałowe wykuwano dłutem i młotem.
Pokaż więcejW komorze można oglądać górnicze umundurowanie i broń paradną: szpady, szable i laski górnicze. Zaprezentowano tu także dawne elementy strojów i akcesoriów górniczych, np. kapelusze urzędników górniczych.
Pokaż więcejZe względów ekonomicznych transport konny zastępowano od 1925 r., zdecydowanie tańszymi w eksploatacji, lokomotywami akumulatorowymi. W 1931 r. poziom IV został wyposażony w trakcję elektryczną łączącą skrajnie położone szyby Kościuszko i Wilson, o długości 3994 m. Po drugiej wojnie światowej lokomotywy ciągnęły również składy osobowe, przewożąc górników od szybu Kingi do odległych, wschodnich rejonów kopalni.
Pokaż więcejSala koncertowo-widowiskowa, wyeksploatowana na przełomie wieków XIX i XX wieku w największej bryle soli zielonej rozpoznanej w wielickim złożu.
Pokaż więcej