Czy Wieliczka była twierdzą?

Wieliczka znana jest przede wszystkim jako miasto górnicze i przemysłowe. Patrząc na współczesne miasto trudno sobie wyobrazić, że mogła pełnić kiedyś ważne funkcje militarne. Wiele ludzi słyszało zapewne o twierdzy Kraków i Przemyśl. Ale tu, w Wieliczce? Zacznijmy jednak od początku...
W wyniku I rozbioru Polski Wieliczka znalazła się pod panowaniem austriackim. Oficjalnie, na mocy traktatu rozbiorowego, żupa solna i miasto Wieliczka włączone zostały w skład monarchii habsburskiej 5 VIII 1772 r. Jednak już wcześniej - 10 VI 1772 r. wojska austriackie zajęły Wieliczkę. Wkrótce po I rozbiorze Polski załamało się przymierze rosyjsko-austriacko-pruskie. W latach 1777-79 Austria i Prusy znalazły się w konflikcie spowodowanym sprawą sukcesji bawarskiej. Wojna prusko-austriacka wydawała się nieunikniona. Prusy, zgodnie z planem ministra Hertzberga, w wypadku rozszerzenia się konfliktu zamierzały odebrać Austrii Galicję i zwrócić ją Polsce w zamian za Gdańsk, Toruń i część Wielkopolski. Rozważano projekty uderzenia na Galicję za pomocą sił pruskich, ewentualnie posiłków polskich lub rosyjskich.

Galicja pod względem militarnym nie przedstawiała się zbyt imponująco. Po opanowaniu Galicji w latach 1772-73, większość wojsk wycofano na miejsca stacjonowania w innych krajach koronnych. Na dłużej rozlokowano jedynie 3 pułki piechoty i 4 pułki kawalerii. W latach 70. XVIII w. pojawiły się też w Galicji oddziały garnizonowe. Szczególne położenie Wieliczki - naprzeciwko polskiego Krakowa, w pobliżu granicy, a także funkcjonowanie tu salin, dostarczających państwu niebagatelnych dochodów, sprawiły, że dowództwo armii austriackiej tu skoncentrowało swe wysiłki. 17 III 1778 r. cesarz Józef II nakazał wystawienie samodzielnej grupy operacyjnej, złożonej z 2 batalionów piechoty i 1 dywizjonu kawalerii, której zadaniem była osłona salin w Wieliczce przed ewentualnym atakiem pruskim. Piechota miała stacjonować w Wieliczce a kawaleria w Niepołomicach. Oddziałami dowodził początkowo gen. hrabia Joseph Siskovics, później płk Maximilian Bailett de Latour. Na podstawie tegoż rozporządzenia zaczęto również wznoszenie umocnień polowych wokół Wieliczki.

Twierdza polowa w Wieliczce jest ciekawym i dość rzadkim przykładem realizacji koncepcji fortyfikacyjnej szkoły austriackiej z końca XVIII w. Jej znaczenie dla badaczy historii fortyfikacji jest jednak tym większe, że zachował się bogaty materiał źródłowy związany z wielicką twierdzą. W zbiorach Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka znajduje się kolekcja 8 map przedstawiających umocnienia Wieliczki. Drugi zbiór map przechowywany jest w archiwum wiedeńskim. Bardzo liczne są również źródła pisane: raporty, rozkazy, opisy fortyfikacji, które odnaleźć można w Archiwum Muzeum Żup Krakowskich a także w Krakowie, Wiedniu i we Lwowie. Na ich podstawie można odtworzyć bardzo szczegółowo przebieg budowy oraz wygląd umocnień.

Pod koniec marca 1778 r. przybyli do Wieliczki oficerowie ze sztabu generalnego: mjr Friedrich von Mieg i kpt. von Liederscron. Rozpoznali oni okolice miasta, wykonali mapę i wyznaczyli w terenie miejsca umocnień. Gen. J. Siskovics zatwierdził lokalizację redut. 1 IV rozpoczęto prace przy wytyczaniu fortyfikacji w terenie. Po kilkunastu dniach mjr Mieg wraz z innymi oficerami ze sztabu generalnego opuścili Wieliczkę, a dalsze prace nadzorowali oficerowie artylerii: kpt. Büsdhel i por. Swoboda. Umocnienia miały powstać szybko i bez ponoszenia większych wydatków, dlatego postanowiono wykonać je z ziemi i drewna. Postęp robót początkowo nie był zadowalający, co było spowodowane obfitymi opadami deszczu oraz świętami wielkanocnymi, które kompletnie zdezorganizowały prace budowlane. Prawdopodobnie obiekty forteczne zostały ukończone do końca kwietnia.

Dowództwo twierdzy polowej zlokalizowano w Zamku Żupnym, w którym mieścił się też Wyższy Urząd Salinarny. Wieliczka ma dość korzystne położenie - znajduje się w kotlinie pomiędzy wzgórzami, z których doskonale jest widoczna cała okolica. Południowy odcinek fortyfikacji przebiegał szczytem wzgórza „sierczańskiego”, natomiast północny - kulminacją grzbietu w obrębie Zadorów i Lekarki. Niestety wzgórza są znacznie oddalone od miasta, co wymusiło znaczne rozciągnięcie obwodu, który liczył ok. 7 220 m.
W obwód fortyfikacyjny zostały włączone najważniejsze zespoły architektury murowanej: dwór w Sierczy, dwór i browar w Lednicy Dolnej, w którym umieszczono koszary oraz klasztor Reformatów. Murowane i przesklepione budynki były bardzo istotne z wojskowego punktu widzenia, wykorzystywano je na magazyny, mieszkania, a także schronienia.

Najważniejsze umocnienia ziemne - reduty i flesze, wznoszono w najwyższych punktach, aby uzyskać możliwie najdogodniejsze pole ostrzału. Zwykle reduty budowano na planie kwadratu o boku ok. 27 m, ale jedna z wielickich redut miała kształt pięcioboku a inna kleszczy. Wejście zagrodzone było kozłami hiszpańskimi i zabezpieczone poprzecznikiem (wałem). W każdej z 6 redut przygotowano po dwa stanowiska strzelnicze dla dział. Według raportu administratora saliny Aleksandra Heitera von Schonweth załogę reduty stanowiło 60-80 żołnierzy obsługujących 2 armaty. Daje to ogólną liczbę 12 armat.
Flesze umieszczono na linii fortyfikacyjnej lub wysunięto przed nią. Musiały być one otwarte od strony obrońców, w przeciwnym razie, po zdobyciu przez przeciwnika stałyby się dla nich zagrożeniem. Szaniec zamykała drewniana palisada - łatwa do zniszczenia ogniem dział w wypadku opanowania przez wroga. Flesze przybierały różne narysy, przypominające trójkąt lub wielobok.
Poszczególne szańce połączone były wałem ziemnym o wysokości ok. 1 sążnia (1,89 m) oraz fosą o takiej samej głębokości, tworząc obwód. Usypany wał miał wysokość pozwalającą na zakrycie znajdujących się za nim obrońców. Fosa z wałem miała być skuteczną zaporą w razie ataku kawalerii. Zapewniała też bezpieczną komunikację pomiędzy poszczególnymi redutami i fleszami. Była to zarazem najprostsza forma umocnienia polowego - ziemia wydobyta podczas kopania rowu służyła do usypania wału.
W profilu wału występowały dodatkowe stanowiska strzeleckie piechoty - przedpiersia, natomiast u wylotów dróg budowano poprzecznice. Na głównych traktach dodatkowo zakładano szlabany i kozły hiszpańskie. Mniej ważne drogi zostały przekopane.

W Wieliczce stacjonowały dwa bataliony piechoty, których dowódcami byli ppłk Tellner i ppłk Petterelli. Liczyły one zaledwie 976 osób. Żołnierze stacjonujący w Wieliczce musieli przestrzegać zwyczaju obowiązującego w miastach górniczych: bez względu na godność i rangę osoby na ulicach, placach albo stajniach palenie tytoniu było zabronione.
Twierdza polowa w Wieliczce miała stosunkowo słabe umocnienia oraz niewielką ilość żołnierzy i armat. Rozmieszczenie szańców i ich siła militarna, a także niektóre teksty źródłowe, pozwalają domyślać się funkcji umocnień wokół Wieliczki. Miały one wytrzymać pierwszy atak wroga (wojsk polskich i ewentualnie pruskich) i dać czas na ewakuację saliny - jednego z ważniejszych przedsiębiorstw w państwie.

Wielicka twierdza funkcjonowała dość krótko. Jej kres wyznaczył pokój cieszyński zawarty 13 V 1779 r. pomiędzy Austrią a Prusami. Siły płk. Latoura zostały rozwiązane i opuściły umocnienia, które pośrednio spełniły swoje zadania osłonowe przed spodziewanym atakiem pruskim. Fortyfikacje wokół Wieliczki ulegały stopniowemu zniszczeniu w miarę upływu lat. Na początku XIX w. zostały już tylko resztki wałów i redut, widoczne na planie katastralnym Wieliczki z 1818 r.

Dziś ślady po twierdzy polowej w Wieliczce są jeszcze mniej zauważalne. Miasto rozrosło się poza dawną linię umocnień, na ich miejscu zbudowano domy i bloki mieszkalne. Jednak analiza map oraz badania terenowe pozwalają na odszukanie pewnych śladów. Układ niektórych ulic powtarza przebieg linii fortyfikacyjnych (ulice: Siemiradzkiego,  Konopnickiej, Ordona), zachowane są pozostałości redut (nr III – skrzyżowanie ul. Jasińskiej i Jasnej, nr IV – obok dworu w Sierczy).

Zainteresowanych szczegółowymi informacjami na temat austriackiej twierdzy polowej w Wieliczce zachęcam do przeczytania XXIII tomu „Studiów i materiałów do dziejów żup solnych w Polsce” wydawanego przez Muzeum Żup Krakowskich.
Detale mapy Wieliczki z 1785 roku, z widocznymi obrysami redut
Detale mapy Wieliczki z 1785 roku, z widocznymi obrysami redut
oprac. Marek Skubisz